Element VII — Dzwony na naszym pogrzebie
1 Atna oglądała siebie w lustrze. Zza drzwi dolatywały pojedyncze dźwięki Zbawców Origami, tego jedynego hitu muzyki chodnikowej, do które...
Subskrybuj:
Posty (Atom)
To jest ostrzeżenieLudzie przyzwyczajeni są do słów miękkich, puszystych jak chmury, podawanych na tacy przez dobrodziejstwa cywilizacji. Co chwila reklamy atakują nas komplementami. Nawet jeśli zostaniesz obrażony przez pana zza szkiełka, to wciąż jest to miękkie wyzwisko. Takie, które ma cię do czegoś popchnąć. Bardzo subtelna forma manipulacji. Są autorzy, którzy piszą w taki sposób. Karmią landrynkami ludzi, gwarantując próchnicę. Jeśli to czytasz, to muszę cię zmartwić. Już dawno wyrzygałem całą słodycz. Kwas z żołądka wypalił mi przełyk. Słowa, które piszę są ostre i kanciaste. Ukazują świat, w którym nie chciałbyś się znaleźć. Gwałty, morderstwa i rzeczy o wiele gorsze kryją się w szeregach znaków. Jeśli chcesz, możesz wspólnie ze mną zagłębić się w cyberpunkową rzeczywistość. Ale na własną odpowiedzialność. Postacie mogą cię zranić. Rzeczywistość – złamać. Możesz czuć, że ten świat jest niesprawiedliwy, ale w sumie, czy nasz świat też taki nie jest? |
To jest sprawozdanieElement VIII — Zło, które czynimy 25 / 11 / 2022 |